Co zrobić, gdy twoja twarz świeci się i jest tłusta? Możesz schować ją pod czapką, nie wychodzić przez resztę życia z domu lub zastosować podkład matująco – korygujący Celia. Cóż, to ostatnie rozwiązanie jest najprostsze i najbardziej racjonalne.
Cera tłusta lub mieszana to zmora niektórych dziewczyn. Skóra błyszczy się, jest lepka, wszystko z niej spływa, wyskakują krosty i zaskórniki. W żadnej sposób nie da się pozbyć nadmiaru sebum. Nieważne co byś zrobiła, używała bibułek matujących, myła twarz mydłem siarkowym lub stosowała kremy redukujące nadmiar sebum, twoja cera i tak będzie się świecić. A skóra mieszana? Jej pielęgnacja jest jeszcze bardziej skomplikowana. Nie dość, że błyszczy się w strefie T, to dodatkowo na policzkach łuszczy się, jest sucha lub normalna; nawet w tym ostatnim przypadku musisz dbać o to, by nie pogorszył się jej stan.
Jeżeli nadal szukasz odpowiedniego kosmetyku do pielęgnacji cery tłustej i mieszanej, możesz spróbować matującego fluidu korygującego marki Celia. Wprawdzie kosmetyki te są trudno dostępne (można znaleźć je tylko w wybranych sklepach osiedlowych), ale warto poświęcić trochę czasu na poszukiwania, bo może okazać się, że Celia to strzał w dziesiątkę.
Podkład zamknięty jest w małej tubce wielkości dłoni. Dostępny jest w czterech kolorach: écru, naturalnym, beżowym i słonecznym; odcienie przechodzą od jasnego beżu do brązu. Podkład Celia zawiera witaminę C i te z grupy PP – dzięki nim skóra jest rozjaśniona, odświeżona i odżywiona. Kosmetyk nie zawiera parafiny; w jego składzie są jednak silikony – to one nadają mu konsystencję musu.
Jakie właściwości posiada podkład Celia i czy osoby z cerą tłustą lub mieszaną mogą do wypróbować? Kosmetyk zapewnia dobre krycie; można stosować go też zamiast korektora – nakładając dodatkową warstwę na przebarwienia. Dobrze matuje i taki efekt utrzymuje się nawet przez cały dzień (matowe wykończenie możemy wzmocnić pudrem transparentnym). Podkład nie ciemnieje na twarzy i nie zmienia koloru w ciągu dnia. Niestety, może wysuszać, zapychać pory i podkreślać suche skórki. Jeżeli nałożymy zbyt dużą ilość podkładu, osiągniemy efekt maski.
Dodaj komentarz