Zdarza Ci się mieć tzw. bad hair day? Jeśli tak, to doskonale wiesz, co znaczy problem z upięciem idealnej fryzury. Włosy bywają niezdyscyplinowane, puszą się i elektryzują, ale warto wiedzieć, że jest na nie sposób – a nawet kilka. Jak ułożyć niesforne włosy? Oto najlepsze metody.
Codzienna stylizacja włosów to przede wszystkim walka o to, żeby po całej nocy wyglądały dobrze. Nie jest to zadanie łatwe, zwłaszcza gdy mamy niesforne włosy z tendencją do puszenia się i elektryzowania. Sprawy nie ułatwiają rozdwajające się i suche końcówki, które utrudniają upięcie gładkiego koka czy zaczesanie włosów w elegancki kucyk.
Ale nawet najbardziej niewspółpracujące włosy da się ułożyć! Trzeba tylko znać odpowiednie sposoby na niesforne włosy. Jak je wygładzić? Co ułatwi ich rozczesywanie? Jaki jest sposób na nienaganną fryzurę?
SPOSOBY NA NIESFORNE WŁOSY
● Olejek do włosów
Najprostszy sposób na łatwe ułożenie niesfornych włosów to potraktowanie ich olejkiem. Niezależnie od tego, po jaki olej do włosów sięgniemy (byle był naturalny), zapewni odpowiednie nawilżenie i odżywienie, ale przede wszystkim wygładzi włosy. Już kilka kropli oleju arganowego np. takiego jak Nanoil Argan Oil, pomaga w stylizacji włosów. To dobry wybór, zwłaszcza że olej z orzechów arganowych ma naturalne właściwości termoochronne, więc można stosować go w duecie z suszarką, prostownicą czy lokówką.
● Jedwab w płynie
Natychmiastowy efekt wygładzenia i nabłyszczenia włosów daje również jedwab w płynie. To popularny kosmetyk stosowany w zakładach fryzjerskich, aby ułatwić stylizowanie niesfornych włosów. Wystarczy kropla rozprowadzona na włosach, aby przestały się elektryzować, zyskały blask i jedwabistą gładkość. Uwaga! Nadmiar płynnego jedwabiu może obciążać włosy.
● Dwufazowa odżywka do włosów
Łatwość rozczesywania włosów zapewnia również dwufazowa odżywka, którą można stosować bez spłukiwania. Zazwyczaj ma wygodny atomizer, więc wystarczy spryskać odżywcza mgiełką włosy tuż po umyciu, a następnie wystylizować jak zwykle. Dobra odżywka w płynie (może to być również odżywka z jedwabiem np. Nanoil Liquid Silk Hair Conditioner), dzięki której czesanie włosów będzie prawdziwą przyjemnością. Zyskają zdrowy blask, miękkość i nie będą się elektryzowały tak, jak zwykle.
● Mgiełka do włosów
Podobne działanie ma również mgiełka do włosów. Od dwufazowej odżywki wyróżnia ją to, że nie ma tak dobrych właściwości pielęgnujących, a jej zadaniem jest jedynie zapobieganie elektryzowaniu się włosów. Bardzo często więc mgiełki zawierają silikony i substancje, które wygładzają pasma.
● Szczotka z funkcją jonizacji
Jeśli nie kosmetyki, to równie dobrym sposobem na ujarzmienie niesfornych włosów, jest zastosowanie odpowiedniej szczotki. W końcu to właśnie podczas czesania włosy najbardziej elektryzują się i puszą. Warto więc zastosować szczotkę z funkcją jonizacji, która wygładza włosy podczas czesania i sprawia, że są znacznie bardziej jedwabiste i miękkie. Tego typu szczotka to np. Braun Satin Hair 7 – zasilana na baterie, poręczna i skuteczna szczotka jonizująca.
● Suszenie chłodnym nawiewem
Nie trzeba od razu inwestować w specjalną szczotkę, jeśli nasze włosy tylko czasami bywają niesforne. Wystarczy suszyć je w odpowiedni sposób. Przede wszystkim, używając przed suszeniem jedwabiu lub olejku, ale też wykorzystując do suszenia włosów chłodny nawiew. Im wyższa temperatura suszenia włosów, tym więcej tracą cennego nawilżenia, a więc przesuszają się, osłabiają i mogą elektryzować. Zimny powietrze to świetny sposób na niesforne włosy – domyka łuski i sprawia, że wygładzamy włosy podczas ich suszenia.
● Prostownica parowa
Na niesforne włosy bardzo często sięgamy po prostownicę. To ona ma zapewnić nam gładkie, lśniące i łatwe w układaniu pasma. Nawet w profesjonalnym zakładzie fryzjerskim włosy prostuje się przed upinaniem. Warto jednak pamiętać, że nadużywanie prostownicy może skończyć się dla naszych włosów źle. Jeśli chcemy uniknąć ich zniszczenia, warto zainwestować w prostownicę parową, która nie tylko pomoże wystylizować włosy, ale też zapewni im niezbędne nawilżenie i ułatwi wchłanianie składników odżywczych.
Dodaj komentarz