Najlepsze fryzury na trening

Mamy świadomość tego, że siłownia to nie wybieg i najważniejsza jest wygoda, wydajność i komfort. Jednak wiemy też, że ten ostatni idzie w parze z wyglądem. To bardzo logiczne, że lepiej ćwiczymy, gdy z przyjemnością patrzymy na swoje odbicie w lustrze – finalnie chodzi przecież o to, by dobrze wyglądać. Z makijażu lepiej zrezygnuj i pozwól skórze na wymianę tlenową, ale z włosów stwórz wygodną, kobiecą i praktyczną fryzurę. Jaką? Oto  upięcia i sploty, które dodadzą Ci uroku i jednocześnie są idealne na trening.

Fryzury idealne na trening – Koński ogon

Klasyka, która sprawdza się idealnie na każdym, nawet bardzo intensywnym treningu. Czy wiesz, że możesz urozmaicić swój koński ogon i upiąć go na kilka sposobów?

Koński ogon – wersja podstawowa

Najłatwiejszą i jednocześnie najszybszą fryzurą idealna do ćwiczeń jest oczywiście klasyczny koński ogon.

Dokładnie rozczesz włosy, aby je zdyscyplinować i wygładzić. Możesz nałożyć na nie odrobinę odżywki w sprayu lub naturalny olejek. Jeśli Twoje włosy są wyjątkowo niesforne – zdyscyplinuj je żelem lub pianką modelującą. W ten sposób fryzura zachowa nienaganny kształt przez cały trening. Włosy zwiąż w kucyk tuż przy skórze. Wysokość, na jakiej zwiążesz kucyk, zależy tylko i wyłącznie od Ciebie i Twoich upodobań. Jeśli dodatkowo musisz ujarzmić na czas treningu długą grzywkę, po prostu zaczesz ją do góry z resztą włosów i podepnij wsuwkami. Dobrym rozwiązaniem dla niesfornej grzywki są specjalne, sportowe opaski – cienkie i elastyczne, a jednocześnie mocne, które utrzymają nie tylko grzywkę, ale całą fryzurę. Opaska udaremnia niesfornym kosmykom przyklejanie się do twarzy.

Koński ogon – wersja z wieloma gumkami

Wiążąc kitkę, wykorzystaj więcej niż jedną gumkę do włosów – zrób tradycyjny koński ogon, po czym sięgnij po kolejną gumkę do włosów i nałóż ją w połowie długości kucyka. Im dłuższy jest twój kucyk, tym więcej gumek możesz na niego nałożyć. Baw się kolorami, dobieraj je do Twojego stroju na fitness, koloru włosów, lub po prostu użyj jednego koloru – wszystko zależy od Twoich upodobań.

Koński ogon – wersja elegancka

Zwiąż włosy i zsuń lekko gumkę (na około 4-5 cm). Włosy nad gumką podziel na pół tak, by między nimi powstał otwór, przez który przełożysz (obkręcisz)  kucyka. W ten sposób tuż nad gumką, przy głowie, powstaną ładnie skręcone pasma, które dodadzą fryzurze elegancji, a jednocześnie dobrze utrzymują fryzurę nawet podczas karkołomnych ćwiczeń.

Fryzury idealne na trening – warkocze

Warkocze sprawdzą się u pań z włosami długimi – czyli przynajmniej do ramion (tylko wówczas kosmyki nie będą wysuwały się ze splotu). Jeśli masz dłuższą grzywkę – ją także możesz zapleść w tzw. dobieranego warkocza, a z reszty włosów zrobić koński ogon, lub przedłużyć splot aż do końca włosów.

Jeśli chcesz postawić na wygodę, zapleć warkocz wokół głowy i stwórz z niego koronę. – pamiętaj jednak, by dobrze ją zabezpieczyć, aby wysuwające się pasma nie uprzykrzały Ci treningu. Na włosy możesz też nałożyć stylizującą piankę, która pomoże włosom pozostać na miejscu.

Oto sposób na efektowny warkocz, który poskromi długą grzywkę: wydziel nad czołem kilkucentymetrowe pasmo włosów, a z pozostałych zrób kok lub kitkę. Warkocz zacznij zaplatać od prawego ucha, stopniowo dobierając włosy pasmo po paśmie. Postaraj się, by warkocz ściśle przylegał do głowy. Zaplatanie skończ nad lewym uchem, końcówkę warkocza przypnij wsuwką lub zwiąż gumką.

Oczywiście możesz też zapleść włosy w dwa warkocze, a nawet kilka lub kilkanaście – ważne, aby fryzura nie spadała Ci na buzię i nie dekoncentrowała podczas treningu.

Jeśli nie lubisz, gdy kosmyki opadają Ci na szyję, zapleć warkocz, zaczynając od karku i kieruj się ku górze. Dojdziesz w ten sposób do czubka głowy: zwiąż włosy gumką i upnij w ciasny, wygodny koczek. Jeśli potrafisz – możesz  też zapleść z włosów tradycyjnego kłoska albo każdy inny rodzaj warkocza.

Fryzury idealne na trening – ślimaczki

To jedna z najprostszych fryzur, która pomaga zdyscyplinować włosy i upiąć je tak, by kosmyki nie opadały ani na czoło, ani na kark. Podziel pasma zgrabnym przedziałkiem tak, abyś mogła zrobić dwa kucyki po obu stronach głowy. Każdy z nich skręcaj wokół własnej osi tak, aby powstał tzw. ślimaczek. Teraz przypnij je za pomocą gumek i ewentualnie wsuwek, a całość spryskaj lakierem do włosów. Jeśli masz krótsze włosy – możesz je upiąć w kilka ślimaczków na całej głowie – wówczas będziesz miała pewność, że pochwycisz każde pasmo.

Fryzury idealne na trening – mocno upięty kok

Kok brzmi bardzo elegancko, ale okazuje się, że ta fryzura nadaje się idealnie na siłownię – ciasno i mocno upięty kok może dać bardzo stabilną fryzurę do ćwiczeń. Pamiętaj, by spryskać go lakierem lub nałożyć specjalną siateczkę, która dodatkowo przytrzyma całą fryzurę na miejscu.

Kok możesz upiąć w dowolnym miejscu na głowie, ale pamiętaj, że ten na karku może się po prostu zniszczyć, jeśli wykonujesz dużo ćwiczeń, leżąc na macie. Najlepiej zatem upnij go wysoko, na czubku głowy. Użyj do tego nawet kilku gumek – tak, by mieć pewność, że pozostanie na swoim miejscu przez cały trening.

Powiązane wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *